,,Radość obciążona obowiązkiem zastąpienia innych radości szybko staje się radością zbyt znużoną."Kundera, Śmieszne miłości
wtorek, 16 kwietnia 2013
obciążona
czwartek, 11 kwietnia 2013
zdanie ogółu
Doprawdy, nie ma tak absurdalnego poglądu, którego by ludzie nie przyjęli jako własny, o ile tylko potrafi im się wmówić, że pogląd ten został przyjęty przez ogół. Przykład tak działa na ich myślenie, jak na ich czyny. Są oni jak owce, które idą za swoim baranem, gdziekolwiek ich prowadzi; łatwiej im umrzeć niż myśleć. Jest to bardzo dziwne, że zdanie ogółu ma dla nich tak wielkie znaczenie, skoro przecież sami widzą po sobie, w jaki sposób przyjmuje się zdania, mianowicie zupełnie bez rozumowania i tylko na skutek przykładu. Tego nie wiedzą jednak, bo nie mają żadnego samokrytycyzmu. (...)
To, co jest zdaniem ogółu, jest ściśle biorąc zdaniem dwóch lub trzech osób i o tym przekonalibyśmy się, gdybyśmy mogli obserwować powstawanie takiego ogólnie przyjętego poglądu. Zauważylibyśmy wtedy, że tylko dwie lub trzy osoby najpierw to zdanie przejęły od innych albo wypowiedziały same, a inni z uprzejmości uwierzyli, w przekonaniu, iż rzecz była gruntowanie zbadana. Uważając tych pierwszych za dostatecznie kompetentnych, przyłączyło się do tego zdania najpierw kilku następnych. Tym znowu uwierzyło wielu innych, którzy z lenistwa woleli po prostu uwierzyć od razu, zamiast podjąć mozolne badania. I tak z dnia na dzień narastała liczba tych leniwych i łatwowiernych zwolenników; gdy bowiem taki pogląd przyjęła już znaczna liczba osób, wówczas następni uważali, że to się mogło stać tylko dzięki słuszności tego poglądu. Pozostali zaś byli teraz zmuszeni uznawać to, co już zostało ogólnie uznane, jeżeli nie chcieli uchodzić za niespokojne głowy, które się opierają ogólnie uznanym poglądom, lub za zarozumialców, którzy chcą być mądrzejsi od całego świata. Podzielanie tego poglądu stało się obowiązkiem. (...)
Krótko mówiąc, bardzo mało ludzi umie myśleć, ale jakiś pogląd chce mieć każdy.
Schopenhauer, Erystyka
środa, 10 kwietnia 2013
Samotność
Więc jakby czekanie
żeby właśnie tak patrzył
chociaż nie patrzy
żeby właśnie tak powiedział
chociaż nie mówi
jakkolwiek z drugiej strony…
nie wiadomo
jakich słów tutaj potrzeba
ani jakich spojrzeń
brakuje na ten temat
dokładniejszych badań
więc co tu mówić o zwykłych ludziach
wiadomo jednak
że to jakby nie to
a może nawet nie tak
a przecież
tu czegoś tak jakoś
chyba nawet nie ma
chociaż jakby znowu bywało
z innego punktu widzenia
i czyż wolno polegać
na definicji sprzed wieków
na początku nowego stulecia?
Katarzyna Zechenter
żeby właśnie tak patrzył
chociaż nie patrzy
żeby właśnie tak powiedział
chociaż nie mówi
jakkolwiek z drugiej strony…
nie wiadomo
jakich słów tutaj potrzeba
ani jakich spojrzeń
brakuje na ten temat
dokładniejszych badań
więc co tu mówić o zwykłych ludziach
wiadomo jednak
że to jakby nie to
a może nawet nie tak
a przecież
tu czegoś tak jakoś
chyba nawet nie ma
chociaż jakby znowu bywało
z innego punktu widzenia
i czyż wolno polegać
na definicji sprzed wieków
na początku nowego stulecia?
Katarzyna Zechenter
wtorek, 9 kwietnia 2013
po co istnieje tydzień
,,Zrozumiałem chyba, po co istnieje tydzień: aby był czas na odpoczynek po trudach niedzieli. To dobry pomysł…"
Pamiętniki Adama i Ewy, Mart Twain
sobota, 6 kwietnia 2013
zwykle można
Zwykle można znieść ciężar teraźniejszości, jeśli nie powiększy się go o brzemię przeszłości i przyszłości.
C.S.Lewis, Listy do nieznajomej
piątek, 5 kwietnia 2013
nie mogą pojąć
,,Chcesz iść i idziesz w świat z gołymi rękami, z jakąś tam obietnicą wolności, której ludzie w swej prostocie i w swym przyrodzonym bezrządzie nie mogą nawet pojąć, której boją się i lękają- bo cóż kiedy było dla człowieka i dla społeczeństwa ludzkiego nieznośniejsze niż wolność! A czy widzisz te kamienie w nagiej wypalonej pustyni? Obróć je w chleb, a ludzkość pobiegnie za Tobą jak trzoda wdzięczna a posłuszna, choć drżąca w wiecznym strachu, że odejmiesz rękę swoją i zabraknie Twojego chleba."
F. Dostojewski, Bracia Karamazow
wtorek, 2 kwietnia 2013
bez
największym wydarzeniem
w życiu człowieka
są narodziny i śmierć
Boga
ojcze Ojcze nasz
czemu
jak zły ojciec
nocą
bez znaku bez śladu
bez słowa
czemuś mnie opuścił
czemu ja opuściłem
Ciebie
życie bez boga jest możliwe
życie bez boga jest niemożliwe
przecież jak dziecko karmiłem się
Tobą
jadłem ciało
piłem krew
może opuściłeś mnie
kiedy próbowałem otworzyć
ramiona
objąć życie
lekkomyślny
rozwarłem ramiona
i wypuściłem Ciebie
a może uciekłeś
nie mogąc słuchać
mojego śmiechu
Ty się nie śmiejesz
a może pokarałeś mnie
małego ciemnego za upór
za pychę
za to
że próbowałem stworzyć
nowego człowieka
nowy język
opuściłeś mnie bez szumu
skrzydeł bez błyskawic
jak polna myszka
jak woda co wsiąkła w piach
zajęty roztargniony
nie zauważyłem twojej ucieczki
twojej nieobecności
w moim życiu
życie bez boga jest możliwe
życie bez boga jest niemożliwe
Tadeusz Różewicz
w życiu człowieka
są narodziny i śmierć
Boga
ojcze Ojcze nasz
czemu
jak zły ojciec
nocą
bez znaku bez śladu
bez słowa
czemuś mnie opuścił
czemu ja opuściłem
Ciebie
życie bez boga jest możliwe
życie bez boga jest niemożliwe
przecież jak dziecko karmiłem się
Tobą
jadłem ciało
piłem krew
może opuściłeś mnie
kiedy próbowałem otworzyć
ramiona
objąć życie
lekkomyślny
rozwarłem ramiona
i wypuściłem Ciebie
a może uciekłeś
nie mogąc słuchać
mojego śmiechu
Ty się nie śmiejesz
a może pokarałeś mnie
małego ciemnego za upór
za pychę
za to
że próbowałem stworzyć
nowego człowieka
nowy język
opuściłeś mnie bez szumu
skrzydeł bez błyskawic
jak polna myszka
jak woda co wsiąkła w piach
zajęty roztargniony
nie zauważyłem twojej ucieczki
twojej nieobecności
w moim życiu
życie bez boga jest możliwe
życie bez boga jest niemożliwe
Tadeusz Różewicz
Subskrybuj:
Posty (Atom)